Już kolejny miesiąc minął na zabawie u Danutki. Jak wszyscy wiedzą w październiku króluje brąz...
Nie lubię tego koloru. Kojarzy mi się ze jesienną szarugą i botem. Garderoba co za tym idzie uboga w tej kolorystyce, jedna kurteczka i spodnie. Mebelki w domku to inna sprawa bywaj w brązach. Ostatnio produkowałam domowe nalewki, więc stwierdziłam, że podejdę do tego zadania praktycznie i tak powstał koszyczek na butelkę. Wyszło jak wyszło. Sądzę, iż pigwóweczka bardzo korzystnie prezentuje się w owej butelce i zachęca potencjalnych amatorów. Czekam już z niecierpliwością na kolejny kolorek Danutki.
Pozdrawiam