Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo mam taką granatowa kurteczkę do której idealnie pasuje szaliczek. Ponieważ czasu nie da się uwiązać na grubym łańcuchu i biegnie on jak oszalały o drugiej pracy nie było mowy. Wzór chusty bardzo łatwiutki szybko się robi, robótka łatwa i przyjemna, mogła by być troszkę większa, ale kłębuszek wyrobiony co do centymetra i tak już zostanie. Miłego tygodnia życzę.
niedziela, 31 maja 2015
Niedoszłe fiolety...
Na kwietniowy kolorek u Danusi się nie załapałam, ale tylko dlatego, że kolorki włóczki okazały się inne niż mi się wydawało w kłębuszku. Fioletu i pochodnego okazało się po zrobieniu chusty za mało.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo mam taką granatowa kurteczkę do której idealnie pasuje szaliczek. Ponieważ czasu nie da się uwiązać na grubym łańcuchu i biegnie on jak oszalały o drugiej pracy nie było mowy. Wzór chusty bardzo łatwiutki szybko się robi, robótka łatwa i przyjemna, mogła by być troszkę większa, ale kłębuszek wyrobiony co do centymetra i tak już zostanie. Miłego tygodnia życzę.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo mam taką granatowa kurteczkę do której idealnie pasuje szaliczek. Ponieważ czasu nie da się uwiązać na grubym łańcuchu i biegnie on jak oszalały o drugiej pracy nie było mowy. Wzór chusty bardzo łatwiutki szybko się robi, robótka łatwa i przyjemna, mogła by być troszkę większa, ale kłębuszek wyrobiony co do centymetra i tak już zostanie. Miłego tygodnia życzę.
wtorek, 26 maja 2015
Maj w kolorkach
Moi drodzy nie jest łatwo wygospodarować czas na blogowe życie, na lepiej się nie ma pewnie, aż ściśnie mróz i spadnie śnieg. Choć jest mnie tu bardzo mało z postami i z komentarzami, to staram się choć na chwilkę do was zajrzeć Wieczorkami coś tam sobie działam. Tak sobie myślałam , że z kolorków u Danusi nie zrezygnuję w ubiegłym miesiącu mi się po raz pierwszy nie udało. W maju cieszę się, że choć pożno, ale mogę dołączyć. Mam nadzieję , że praca spełni warunki.
Za tym kolorkiem nie przepadam, lubię bardziej wyraziste kolory. Nie powiem, że nic w beżach nie posiadam to taka w sumie uniwersalna barwa.
Zabawa podobała mi się od samego początku cieszyłam się bardzo, że zatacza coraz większe kręgi. Minusów nie dostrzegam, dlatego bawię się świetnie. Z niecierpliwością czekam na następny kolor.
Za tym kolorkiem nie przepadam, lubię bardziej wyraziste kolory. Nie powiem, że nic w beżach nie posiadam to taka w sumie uniwersalna barwa.
Zabawa podobała mi się od samego początku cieszyłam się bardzo, że zatacza coraz większe kręgi. Minusów nie dostrzegam, dlatego bawię się świetnie. Z niecierpliwością czekam na następny kolor.
POZDRAWIAM SERDECZNIE PRZESYŁAM MOC SERDECZNYCH UŚCISKÓW MAGDA
.