niedziela, 28 grudnia 2014

Srebrzyście

Nadeszła pora, by zaprezentować srebrne dzwoneczki. Powstały oczywiście z myślą o zabawie u Danusi. Może nie widać tego na zdjęciach, ale w rzeczywistości naprawdę srebrzyście połyskują. Pierwszy raz robiłam coś z kordonka ze srebrną nitką i robiło się okropnie...
Kolory zaproponowane w tym miesiącu bardzo lubię. Są dość uniwersalne, można je łączyć z wieloma kolorami. Nie lubię czarnego, więc często zastępuję go ciemnym szarym.
Pozdrawiam
 
 
 
 




piątek, 26 grudnia 2014

Wymianka świąteczna

 Witajcie moi mili. Dziś w prawie po świąteczny czas chciałam się pochwalić prezencikiem jaki dostałam w ramach wymianki świątecznej. Pośrednikiem Mikołaja była Lidzia z Misiowego Zakątka, a samym moim Mikołajem była Monika z hamaka. Ja natomiast zostałam Mikołajem dla Ani Iwańskiej. Dla Ani przygotowałam taki oto prezencik.

 Pragnę w tym miejscu podziękować Ilonce Szczęsnej dzięki której uprzejmości i ogromnej pracy jaką włożyła w wykonanie kursu, powstał aniołek., którego zrobiłam.
  Ja otrzymałam super prezencik, śliczna bombeczka zdobiona metodą deku. Ciekawe skąd Mikołaj wiedział, że taki kolorek będzie mi bardzo pasował. Mydełko z aniołkiem i piękna własnoręcznie wykonana karteczka oraz oczywiście słodkości, po których już nie ma śladu.




 Moniko bardzo dziękuję za prezent.
  Lidzi dziękuję za super organizację, wymiankę uważam za bardzo udaną pod każdym względem.

środa, 24 grudnia 2014

Najserdeczniejsze życzenia

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku życzenia zdrowia, wielu dobrych dni i wszelkiej pomyślności
 
Przesyła Magda
 
Dzwoneczki tradycyjnie wykonałam na kiermasz charytatywny. Powstała całkiem spora gromadka, nie wszystkie załapały się na sesję. Przy okazji malowania choinek pozłociłam szyszki. Zrobiłam z nich taki oto stroiczek na stół wigilijny.
 
 
 



 
 
 
 
 



sobota, 20 grudnia 2014

Choinki ciąg dalszy...

 
W ramach akcji "Pierniczki" powstała taka oto choinka. Żeby doczekała Bożego Narodzenia, musiałam znaleźć dla niej dobrą kryjówkę. Na wszelki wypadek powstały mniejsze choineczki, może chociaż jedna doczeka świąt (gdy w domu jest trzech ogromnych łasuchów, wszystko jest możliwe).
Pozdrawiam serdecznie
 
 
 
 




niedziela, 14 grudnia 2014

Choinkowo...

Witajcie, dziś choineczki, które powstały razem ze swoją fioletową odpowiedniczką. Fioletowa była bez cekinów, te troszeczkę "zmodernizowałam". Wszędzie pierniczki, więc też idziemy piec ;). Pierwsza partia powstała już w poniedziałek, ale padła ofiarą naszej suni...
  Pozdrawiam serdecznie.
 
 
 
 



poniedziałek, 24 listopada 2014

Nie wszystko złoto co się świeci

Złotko w listopadzie tego się nie spodziewałam, ale ucieszyłam się bardzo bo taki kolor kojarzy mi się raczej tylko ze Świętami Bożego Narodzenia. Złotko w moim posiadaniu to tylko skromna biżuteria.   Po za tym nie posiadam nic w takim kolorku może jakaś bluzeczka z cekinami by się znalazła. Ale świąteczne ozdoby w złocie uwielbiam. Dlatego właśnie powstała choinka, a nawet kilka, ale zgodnie z  zasadami dziś jedna.
 
.



POZDROWIONKA  SERDECZNE  I  PODZIĘKOWANIA  ZA POZOSTAWIONE   KOMENTARZE

niedziela, 2 listopada 2014

Postanowiłam spróbować...

     Witam serdecznie nowe obserwatorki, które goszczą u mnie głównie za sprawą zabawy u Danusi. Zaglądając do licznego grona artystek-kolorystek, pozazdrościłam prac wykonanych metodą dekupażu. Postanowiłam spróbować. Od czegoś trzeba zacząć... postawiłam na ręczniki papierowe, klej z mąki, farba pozostała z malowania i klej magik. Nakład żaden, z efektu jak na pierwszy raz to nawet zadowolona jestem.




czwartek, 30 października 2014

Brązowy drobiazg

     Już kolejny miesiąc minął na zabawie u Danutki. Jak wszyscy wiedzą w październiku króluje brąz...

     Nie lubię tego koloru. Kojarzy mi się ze  jesienną szarugą i botem. Garderoba co za tym idzie uboga w tej kolorystyce, jedna kurteczka i spodnie. Mebelki w domku to inna sprawa bywaj w brązach. Ostatnio produkowałam domowe nalewki, więc stwierdziłam, że podejdę do tego zadania praktycznie i tak powstał koszyczek na butelkę. Wyszło jak wyszło. Sądzę, iż pigwóweczka bardzo korzystnie prezentuje się w owej butelce i zachęca potencjalnych amatorów. Czekam już z niecierpliwością na kolejny kolorek Danutki.






Pozdrawiam

wtorek, 30 września 2014

W ostatniej chwili

 Udało mi się w ostatniej chwili napisać post. Ten kolorek, choć bardzo przeze mnie lubiany, dał mi nieźle w kość. Założenie i praca początkowo wykonywana była zupełnie inna, ale zabrakło mi włóczki. Na ostatni dzwonek z pomocą przyszły koraliki.
  Kolor czerwony bardzo lubię, ubranka posiadam, bucików nie.  W lecie paznokietki w sandałkach muszą być czerwone.




                           
              Danusiu otwieramy szampana, pozdrawiam wszystkich serdecznie Magda

czwartek, 18 września 2014

Mini siatka

    Czasu na robótki, jak na lekarstwo, więc niewiele powstało. Obecnie pracuję nad czerwienią do kolorków Danusi. Zabrakło mi włóczki i troszeczkę jestem zła. Czas goni jak szalony mam nadzieję, że się wyrobię. Jak nie to pozostanie mi pokazać sok malinowy, którego butelki w ilości hurtowej zamieszkały w mojej spiżarni.
   Siatkę zrobiłam, dołączając do zabawy dziergamy wspólnie  http://janielka.blogspot.it/2014/06/siatka-zakupowa.html#comment-form
Wygląda na małą , ale całkiem sporo rzeczy pomieści. Ma niebieski kolor, czego nie widać.
   Różowa torebeczka dla mojej córci Malwinki.




                                    BARDZO  SERDECZNIE  POZDRAWIAM   MAGDA

czwartek, 28 sierpnia 2014

Kolorek sierpniowy

Bawimy się dalej u Danusi. Kolor na sierpień: czarny. Kolor czarny na pewno nie jest moim ulubionym, powiedziałabym nawet że go nie lubię. Kojarzy mi się z żałobą i smutkiem. Oczywiście mam w garderobie ciuszki i buty tego koloru, bo inaczej się nie da. Dziewczyny porobiły śliczne  rzeczy nie wszystkie udało mi się zobaczyć i skomentować bo ostatnio mój Internet ma prędkość ślimaczą.
  Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za odwiedziny i milutkie komentarze.





piątek, 1 sierpnia 2014

Skromnie, ale zawsze coś...

Witajcie moi mili. Na początku chcę bardzo serdecznie powitać moich nowych obserwatorów. Podziękować za miłe komentarze i liczne odwiedziny. Dzięki zabawie u Danusi mój skromny blog zaczął tętnic życiem, z czego się bardzo, bardzo  cieszę. Poznałam nowe osóbki i ich blogi. Podziwiam cudne prace. Techniki niektórych z nich są mi zupełnie obce. Danusiu wielkie dzięki. Ponieważ lato jak u mnie nie sprzyja robótkom ręcznym, dużo innych zajęć.  Teraz jeszcze wymyśliłam sobie malowanie w domku i już drugi tydzień walczę z wałkiem i pędzlami.
Powstało skromnie ale zawsze. Proste najbardziej lubiane przeze mnie bransoletki. Kwiatowych elementów jest na stanie na dzień dzisiejszy więcej, bez sprecyzowanych planów co z nich będzie. Kolor u Danutki już podany więc do miłego spotkania w blogowym świecie, jestem bardzo ciekawa co nowego wymyślicie. Pozdrawiam serdecznie Magda.