Dawno temu na przełomie listopada i grudnia powstała gromadka prościutkich bransoletek, takich jak lubię najbardziej. Byłoby ich jeszcze więcej, ale kolory się powtarzały, wiec ich tu nie pokazuję;). Ze mną została złota i niebieska, reszta powędrowała jako mikołajkowe upominki.
POZDROWIONKA SERDECZNE MAGDA
Co jedna to ładniejsza:) Nie wiedziałabym, którą wybrać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle śliczne dłubaninki:) bransoletki są poprostu piękne.
OdpowiedzUsuńmiłego dnia
Piękne. Każda z nich ma to coś w sobie. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńProściutkie;) ale jakie śliczne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:) Kasia
Madziu wszystkie kolorki śliczne ,oj byłby problem z wyborem .
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Cały urok w prostocie!!! Piękne i delikatne!!!
OdpowiedzUsuńśliczne i delikatne
OdpowiedzUsuńPodobaja mi się takie bransoletki :)
OdpowiedzUsuń