Letnia chusta

   Witajcie.Uchowało się jeszcze kilka zdjęć z chustą.Zrobiłam ją letnią porą z bardzo fajnej włóczki firmy kokonek. Świetnie się robi ubolewam tylko ze nie starczyło na frędzelki.

Świątecznie

Takie oto jajuszka powstały u mnie na tegoroczną Wielkanoc.                     Uwielbiam je robić ,  potem jeszcze z większą przyjemnością je rozdaje. Dotąd robiłam na wydmuszkach albo na gotowanych jajkach.               W tym roku postawiłam na styropianowe .

Koronkowa pandemia

 Zawsze marzyła mi się choinka ubrana w szydełkowe ozdoby.

 Może wspólnie z Wami uda mi się to marzenie spełnić. Za sprawą Ani Justyny i Oli, które poprowadzą zabawę będzie mi łatwiej.

Nie wiem czy uda dotrzymać mi się kroku, ale będe się statała.

Łapacze snów.

   Takie łapacze snów zamieszkały jeden u mnie, a drugi u koleżanki. Choć gdzieś przeczytałam, że takie wytworki nie mają nic wspólnego z prawdziwymi łapaczami snów. Wzory z internetu jeden ze strony nietylkoszydełko badzo fajny filmik polecam.

 

 

Nowy Rok nowe postanowienia:)

    Witam. Przeleciało mnóstwo czasu. Śledzę wszystkie wpisy na bierząco. Sama za pisanie zabrać się nie mogę, czego bardzo teraz żałuję.

Powstało mnóstwo fajnych rzeczy które miałam tutaj pokazać ale niefortunnie skasowałam zdjęcia. Dlatego teraz postanawiam publikować choćby bez pisania.

Brałam udział w wymiankach u Lidzi.

Zostałam obdarowana mnóstwem ślicznych rzeczy. Za wszystie bardzo dziękuje dziewczyny. A teraz wszystkie zdjecia poszły w diabły.

Ostały się tylko te biedne choineczki;(

AKADEMIA SZYCIA - LEKCJA 1

Przepraszam, że tak późno, ale prace trwały do teraz. Miesiąc temu gdy zobaczyłam "Akademię szycia" stwierdziłam, że na pewno spróbuję. Niestety przytłoczyły mnie obowiązki i ciągłe problemy z remontem. Dziś wieczorem wpadłam na szalony pomysł. Rzucam porządki, rzucam wszystko i biorę się za szycie. I tak powstał mój przyborniczek. Ma pewne niedociągnięcia, ale i tak się cieszę, że go skończyłam i mam nadzieję, że lekcja pierwsza zostanie zaakceptowana.

Pozdrawiam Magda

   

Słodziaki

  Słodkie są te owieczki. Wszyscy się w nich kochają. Ja nie jestem wyjątkiem.

Zakochałam się w nich u Bożenki i wydziergałam podobną dla córci.

Zapomniałam o niej zupełnie. Dopiero widząc słodziaki u Ani przypomniała mi się moja.To taka siostra bliżniaczka Anulkowej owieczki, tylko trochę bardziej opalona:)