Już kolejny miesiąc minął na zabawie u Danutki. Jak wszyscy wiedzą w październiku króluje brąz...
Nie lubię tego koloru. Kojarzy mi się ze jesienną szarugą i botem. Garderoba co za tym idzie uboga w tej kolorystyce, jedna kurteczka i spodnie. Mebelki w domku to inna sprawa bywaj w brązach. Ostatnio produkowałam domowe nalewki, więc stwierdziłam, że podejdę do tego zadania praktycznie i tak powstał koszyczek na butelkę. Wyszło jak wyszło. Sądzę, iż pigwóweczka bardzo korzystnie prezentuje się w owej butelce i zachęca potencjalnych amatorów. Czekam już z niecierpliwością na kolejny kolorek Danutki.
Pozdrawiam
Bardzo oryginalny i praktyczny koszyczek! Zazdroszczę umiejętnosci wyplatania takich cudeniek. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAle fajny ten koszyczek :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przyzwoity ten koszyczek,kolorki super,fajnie do siebie pasują ,jak nic zadanie zaliczone na piąteczkę z plusem.
OdpowiedzUsuńJednak mnie ta zawartość bardzo się spodobała i ciekawa jestem jak owa mikstura nalewkowa smakuje,bo smak pigwy znam nie od dziś ,ale naleweczki takiej nigdy nie miałam okazji kosztować .Pewnie niebo w gębie?Oj tak :)
Buziaki słodziaki i z nowym kolorkiem czekam również na Ciebie :)
Drobiazg , nie taki malutki, bo zawartość olbrzymia. Koszyczek całkiem fajnie się prezentuje z tą "pigwówką-" jest dobra na wszystko. Ja z pigwowca robię syrop do herbaty i już cytryn nie kupuję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIntrygująca zawartość tego uroczego koszyczka ;-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńAle fajny tem koszyczek wyszedł , no ale do takiego trunku musi byc godne opakowanie. Brązy są i to dodatkowo podnosi jego walory :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładny koszyczek na butelkę, a co w butelce.... mmmmmm zapewne niebo w gębie.
OdpowiedzUsuńFajny koszyczek w superowych kolorkach:) Naleweczka ma ładne opakowanko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)Kasia
Koszyczek piękny, rewelacyjnie prezentuje się z tą naleweczką:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten koszyczek, no i oczywiście zawartość :)
OdpowiedzUsuńI super podejście do nielubianego koloru :) Praktycznośc przede wszystkim - gratuluje pomysłu i wykonania.
OdpowiedzUsuńŚwietny koszyczek :) Ja zawsze podziwiam papierową wiklinę :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńi u mnie nalewka pigwowa zlana do butelek,ale nie ma takiego ładnego koszyczka:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUroczy jest ten koszyczek i brąz jest jak najbardziej na miejscu. Gorąco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetny koszyczek, bardzo żałuje, że nie mam dojścia do pigw, bo nalewkę ostatnio bardzo często widzę po blogach:)
OdpowiedzUsuńPigwówka mniam mniam, u mnie tez się robi :) ale takiego ślicznego koszyczka nie ma.
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię brąz...chociaż mówią, że ten kolor postarza:)! Super koszyczek na butelkę!! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńButelka w koszyczku prezentuje się bardzo elegancko
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Urocze ubranko na pigwóweczkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)***
Nalewka pigwowa w stylowym ubranku. :)
OdpowiedzUsuńPiękne ubranko elegancje i subtelne :)
OdpowiedzUsuńfajniutki pomysł:)
OdpowiedzUsuńNo i ładnie :-)
OdpowiedzUsuńSuper koszyczek! Podoba mi się jego zastosowanie ;)
OdpowiedzUsuńPigwówkę też robiłam!Pycha! Ale nie mam takiego ładnego koszyczka :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUroczy drobiazg! Piękne i użyteczne zastosowanie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny koszyczek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny koszyczek! Nalewka pigwowa też na pewno rewelacyjnie wyszła ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę umiejętności wyplatania, koszyczek świetny a i nalewka w odpowiednim kolorze, wszystko świetne:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńKoszyczek leży jak ulał :) A zawartość kusi ;-)
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie czeka kilka pigw na odpowiednie zagospodarowanie. Masz może jakąś sprawdzoną recepturę?
bardzo pomysłowy i piękny koszyczek, super :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdrobiazg ale jaki fajny i praktyczny...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkoszyczek fajny i praktyczny ale mnie zawartość uwiodła cenna ;-D
OdpowiedzUsuńwarto ją chronić :-)
Świetne ubranko na pigwówkę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)